Lubimy wyzwania.

Jednoosobowa działalność gospodarcza naszego Klienta obecna jest w mediach ogólnopolskich. Wielkość ma znaczenie, ale nawet bardzo mała firma może być medialna.

Lubimy zasadę wyłączności.

Obsługujemy tylko jednego Klienta z danej branży przez co unikamy konfliktu interesów.

Lubimy niezależność.

Pracowaliśmy w mediach, spółkach akcyjnych, jako rzecznicy prasowi, w dużych agencjach PR, media relations, interaktywnych i reklamowych, jako account menadżerowie, project menadżerowie, business development, jako szefowie PR, promocji i marketingu. Teraz możemy robić to, co potrafimy najlepiej i tak jak wydaje nam się najlepiej, a rozliczani jesteśmy z efektów.

Lubimy wyraz twarzy Klienta.

Który dowiaduje się, że prowadzenie ogólnopolskiej kampanii medialnej nie musi kosztować 500, czy nawet 50 tys. rocznie.

Lubimy od czasu do czasu wpaść do Warszawy.

Żyć, mieszkać, pracować, na co dzień wolimy, gdzie indziej.

Lubimy motocyklistów i żurnalistów.

Dla jednych prowadzimy ogólnopolską kampanię wizerunkową, dla drugich przygotowujemy informacje prasowe.

Lubimy Klientów, którzy wykazują entuzjazm.

Do rozwoju swoich firm, do zmian, do wyzwań, do szukania niestandardowych rozwiązań. Nasza kreatywność zostaje uwolniona, a stawki za obsługę medialną niejednokrotnie idą w dół.

Jesteśmy ciekawi świata.

Szukamy tematów, które są interesujące dla większości ludzi i przedstawiamy je w imieniu naszych Klientów.

Lubimy to, co robimy.

Jesteśmy dziennikarzami.

Czujemy odpowiedzialność przekazywania wyłącznie prawdziwych i rzetelnych informacji do publicznej wiadomości.